Czy można mieć jeszcze więcej powodów, by kochać kawę?

Fusy i nauka - co mają ze sobą wspólnego?

 

Zaskakujące, ale… Całkiem sporo! Grupa naukowców z amerykańskiego Uniwersytetu w Cincinnati, pod kierownictwem chemiczki Ashley Ross, zastosowała fusy z kawy, aby sprawdzić, w jaki sposób mogą poprawić czułość elektrod mierzących aktywność mózgu.

 

Naukowcy przedstawili swoje wyniki na wiosennym spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Chemicznego (ACS). Zgodnie z informacjami jakie przekazał zespół badawczy, tradycyjne mikroelektrody, których neurobiolodzy używają do wykrywania drobnych zmian w neurochemii, są zazwyczaj wykonane z włókna węglowego. Zatem, opierając się na artykułach o wykorzystaniu fusów z kawy do produkcji porowatego węgla do przechowywania energii, zespół naukowców wpadł na pomysł, że można spróbować wykorzystać kawę także jako materiał przewodzący w badaniach nad badaniem aktywności mózgu. I jednocześnie… Mieć dobry pretekst do picia większej ilości kawy! ;)

 

Wyniki badań i dalsze zagadki

 

W ramach projektu badacze podgrzali i poddali obróbce fusy po kawie do momentu, gdy pozostał z nich tylko sypki materiał węglowy. Materiał ten został następnie poddany dalszej obróbce i nałożony w postaci cienkiej powłoki na elektrody. Wyniki badań wykazały, że elektrody pokryte kawą znacznie lepiej reagowały na zmiany stężenia dopaminy niż czyste włókna węglowe, co pozwoliło badaczom na szybsze przeprowadzanie pomiarów.



Dalsze badania nadal trwają - wciąż pozostaje wiele do odkrycia. W tej chwili nie jest jeszcze na przykład wiadome, czy rodzaj kawy, sposób jej wypalenia lub jej jakość mają jakiekolwiek znaczenie w całym procesie. Zespół naukowców będzie teraz pracować nad tym, żeby określić, która kawa jest najlepszym materiałem dla elektrod.

Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl